Któż z nas nie marzy (lub marzenia już spełnił) o profesjonalnej sesji fotograficznej? Wyjście w plener lub sesja w studio gwarantują, że każdy szczegół zdjęć będzie dopracowany, a idealne ustawienie, światło i kreacja sprawią, że staną się pamiątką na całe życie. Jeśli jednak masz już kilka takich sesji za sobą lub też oczekujesz większej spontaniczności ? spróbuj łyku odświeżenia w postaci sesji reportażowej. Bo czy wystudiowane pozy, ćwiczony przed lustrem uśmiech, starannie przygotowany makijaż mówią prawdę o nas samych?
Od czego się zaczęło?
Od początku istnienia, fotografia zakładała uwiecznianie nie tylko codziennych chwil, ale także tych przełomowych, takich jak budowy ważnego obiektu, konflikty zbrojne, katastrofy, wielkie wydarzenia artystyczne, polityczne i społeczne. Historia fotoreportażu zaczyna się w wieku XIX. Do najważniejszych fotoreportaży z tego okresu zalicza się relację z egzekucji zabójców prezydenta Abrahama Lincolna wykonaną przez szkockiego fotografa, Alexandra Gardnera.
Na początku wieku XX powstawały pierwsze fotoreportaże ze zdjęciami w kolorze. Taki był m.in. długi projekt Siergieja Michajłowicza Prokudina-Gorskiego, który przez 6 lat dokumentował życie
w wielu zakątkach imperium Rosyjskiego.
Wiek XX to oczywiście nie tylko zdjęcia upamiętniające ważne, pojedyncze wydarzenia czy potwierdzające wielkość państwa. W tym czasie, niestety, najprężniej rozwinął się fotoreportaż wojenny. Historyczna tragedia Europy została udokumentowana m.in. przez węgierskiego fotografa Roberta Capę oraz jego partnerkę, pochodzącą z Niemiec Gerdę Taro.
Wśród polskich fotografów tragiczną historię przedstawiają pracę Henryka Rossa, który przebywając w łódzkim gettcie, musiał dokumentować jego życie ? to szczęśliwe, w którym odbywały się rozmowy, śluby, spotkania, jak i tragiczne, dominujące. Na jego zdjęciach widzimy egzekucje, wywózki Żydów do obozów, konających z głodu…
Nie tylko wielkie wydarzenia
Sesje reportażowe to nie tylko wielkie wydarzenia. Dziś chętnie zamawiamy fotoreporterów, by dokumentowali nasze śluby, studniówki, rodzinne spotkania. Mają być niewidocznymi obserwatorami. Ich doświadczenie i wrażliwość mają sprawić, że w spontanicznym wydarzeniu uchwycą momenty znaczące, powiedzą nam wiele o przedstawionych na ich zdjęciach osobach. Istotą fotoreportażu jest uchwycenie momentów, w których najlepiej widać emocje, charakter sytuacji oraz relacje między fotografowanymi ludźmi. Takie zdjęcia mają być jednak spontaniczne i naturalne. Zadaniem fotografa nie będzie więc tuszowanie i wygładzanie zdjęć, a pokazanie, jacy jesteśmy naprawdę. Fotografia w reportażu jest emocjonalna ? ma wzruszać, czasem krzyczeć, przede wszystkim zaś opowiadać i zmuszać odbiorcę do interpretacji i zajęcia jakiegoś stanowiska. I chociaż najbardziej znane są reportaże poświęcone katastrofom ekologicznym, naturalnym, a także wojnom ? fotoreportaże mają także jaśniejszą stronę. Taka sesja może nas wiele nauczyć, możemy spojrzeć na nas, naszych bliskich, rodzinę i przyjaciół, a także nieznajomych ? innym okiem. Możemy wreszcie dowiedzieć się jakiejś prawdy o sobie.